Oto kolejna opowieść Basi Młynarskiej. Tym razem przenosimy się w mury warszawskiej PWST (dziś to Akademia Teatralna), a głównym bohaterem tej historii jest kolega Basi z roku – Marek Perepeczko.
piątek 6 kwietnia 2018— Autor Jerzy Sosnowski
06-04-2018 10:55:23
Jerzy Sosnowski
Podobne wpisy
-
Estetyka i erotyka
Przy okazji dyskusji, jaka rozwinęła się na FB pod moim wpisem na temat filmu „Blade Runner 2049” – ów w sumie mi się podobał,...
-
Paskudzą wszystko
Nie lubię używać wielkich słów. Nie dlatego, że samych wielkich słów nie lubię. Przeciwnie. Należy im się szacunek i ostrożność w użyciu. Wielkie słowa...