Sprawozdanie człowieka zdyszanego
Bardzo dziękuję za wszystkie miłe słowa, zawarte w komentarzach. I za ton niepokoju. Faktycznie, sytuacja w sierpniu nieco mnie przerosła. Dość dawno temu dyskutowany był w radiu pomysł, żeby Kluby Trójki prowadziła jedna osoba, codziennie, i wtedy starsi koledzy dziennikarze mówili: „To bez sensu, tego na dłuższą metę nie da się zrobić; ktoś, kto będzie chciał dyskutować codziennie po godzinie, za każdym razem na inny temat, za każdym razem przyzwoicie przygotowany, zajedzie się jak eksploatowany…