Małe ogłoszenie
Nie bez satysfakcji donoszę, że 21 stycznia 2006 roku, po wielu latach moich starań, Ukochana i ja wzięliśmy ślub w Urzędzie Stanu Cywilnego w Kołobrzegu. Ceremonia była z założenia skromna, bez zaproszeń, orkiestry, sypania ryżu itd. Miasto było zaśnieżone, morze – zamarznięte, niebo – zamglone. Więc wszystko w bieli. * Co tu jeszcze dodać? Na nikim i na niczym tak mi w życiu nie zależało. Po drodze zrobiłem trochę dobrych rzeczy i niemało…