Bestia literacka

Co najmniej po 20 latach wróciłem sobie do „Bestii ludzkiej” Emila Zoli. Ommmmatko, jaki to był pisarz! Weźmy choćby tylko pierwszy rozdział. Konstrukcja jest krystalicznie przejrzysta. Mamy wnętrze mieszkania przy Zaułku Amsterdamskim. Z okien widać dworzec kolejowy Saint-Lazare i most Europa o dziwacznym kształcie (bo to most-skrzyżowanie trzech ulic), okraczający wykop z torami kolejowymi niby pająk. Obserwujemy na zmianę sceny w mieszkaniu i widoczne z okna sceny na dworcu (przyjazdy i odjazdy pociągów, przetaczanie składów)….

Czytaj dalej…

Jedna z internetowych pokus

Formułowanie myśli nieraz na próbę, żeby zobaczyć, jak wyglądają z zewnątrz – a tak myślę często o tym blogu, prowadzonym już od 13 lat – powinno pozwalać na nabranie do nich dystansu. Więc skoro jedna, z której bardzo dawno temu już się tutaj chyba zwierzałem, nie daje mi znowu spokoju, to znaczy, że egzorcyzm nie pomógł. Może pomoże teraz, za drugim razem. Trudno tę myśl uchwycić, leży ona na polu minowym. Więc najpierw wstęp. W…

Czytaj dalej…

Po procesie

Wczoraj zakończyła się sprawa, jaką wytoczyłem przed Sądem Pracy Polskiemu Radiu o bezprawne zwolnienie. Sąd przyznał mi rację i skazał mojego ex-pracodawcę na zapłacenie mi trzykrotności mojej miesięcznej pensji wraz z odsetkami. Wyrok jest (jeszcze) nieprawomocny. Mówiąc nawiasem: mogłem starać się o wyższe odszkodowanie, ale prawo jest u nas takie, że musiałbym wtedy wraz z pozwem złożyć w sądzie wadium. Zwyczajnie nie było mnie na to stać. Wiele osób z okazji tej wygranej mi gratulowało….

Czytaj dalej…

Daremność lata i brak krokodyli

Kilkanaście lat wcześniej, zanim na studiach dowiedziałem się (z książki Eliadego) o koncepcjach czasu linearnego i kolistego, czułem, że lato – czy raczej po prostu: wakacje – to bardzo specjalny okres roku. Wydaje mi się, że początkowo wyjeżdżałem z Warszawy z doświadczeniem prostej ekscytacji: na pewno stanie się coś niezwykłego. Ale ponieważ dość szybko zaczęliśmy z rodzicami jeździć w te same miejsca (początkowo do Żegiestowa, potem do Kołobrzegu), do tej nadziei na jakieś Przygody dołączyło…

Czytaj dalej…

Premium WordPress Themes