Bestia literacka

Co najmniej po 20 latach wróciłem sobie do „Bestii ludzkiej” Emila Zoli. Ommmmatko, jaki to był pisarz! Weźmy choćby tylko pierwszy rozdział. Konstrukcja jest krystalicznie przejrzysta. Mamy wnętrze mieszkania przy Zaułku Amsterdamskim. Z okien widać dworzec kolejowy Saint-Lazare i most Europa o dziwacznym kształcie (bo to most-skrzyżowanie trzech ulic), okraczający wykop z torami kolejowymi niby pająk. Obserwujemy na zmianę sceny w mieszkaniu i widoczne z okna sceny na dworcu (przyjazdy i odjazdy pociągów, przetaczanie składów)….

Czytaj dalej…

Premium WordPress Themes