Historyja o chwalebnym rezerwowaniu biletów kolejowych
Na tle tego, co o obecnym stanie kolei w Polsce czytam w internecie, to nie będzie pewnie zaskakujące, ale jednak opowiem Państwu moją historię. Organizuję wycieczkę szkolną do Krakowa. Jako chroniczna Zosia Samosia postanowiłem nie korzystać z usług żadnego biura podróży, tylko ogarnąć sprawę samodzielnie. Hotel, muzea i galerie w Krakowie pozałatwiałem, pozostało mi zamówić bilety w PKP Intercity. Wietrząc niebezpieczeństwo udałem się w połowie lipca na Dworzec Centralny, żeby zapytać, jak to załatwić. Kłopot…