Książka nie z tej ziemi

Mam wrażenie, że ostatnia książka, na którą tak niecierpliwie czekałem, to były „Księgi Jakubowe” Olgi Tokarczuk. No dobrze, trochę rozwodnię ten komplement: nie o wszystkich przecież książkach, które mają się ukazać, wiem, zanim zobaczę je w księgarni. Ale w tym akurat przypadku naprawdę mnie męczyło, że „Lem. Życie nie z tej ziemi” Wojciecha Orlińskiego ma premierę, a ja jestem w Szwajcarii. Dziś udało mi się ją kupić i… właśnie ją skończyłem. Z Wojtkiem znamy się…

Czytaj dalej…

Rozglądając się po powrocie

Byłem przez trzy tygodnie w Szwajcarii. Kontakt z ojczyzną miałem ograniczony, bo transfer danych poza UE kosztuje duże pieniądze, w każdym razie jak dla mnie. Uroczy gospodarze, u których mieszkałem – polsko-niemieckie małżeństwo – mieli wprawdzie TVN24, więc o tym, co się w Polsce działo, mniej więcej wiedziałem. Choć bez szczegółów. Z pespektywy Europy Zachodniej i ludzi, którzy tam żyją, „dobra zmiana” wygląda bodaj jeszcze gorzej, niż stąd. Lider przemian w Europie Wschodniej stał się…

Czytaj dalej…

Premium WordPress Themes