Bizarność

Przeczytałem „Opowiadania bizarne” Olgi Tokarczuk. Przeczytałem je w sposób, którego od dawna nie praktykowałem, a bardzo lubię: mianowicie wzięliśmy tę książkę do Nałęczowa i przeczytaliśmy ją sobie głośno. Taka wspólna lektura mnóstwo daje, zarówno książce, jak czytelnikom: tekst zaczyna brzmieć, sprawdza się (lub nie) jego zapis – interpunkcja, układ na stronie – który przestaje być czymś podświadomie, jeśli w ogóle, rejestrowanym, a zaczyna być niezmiernie istotnym zestawem znaków drogowych, semaforów, zwrotnic, pozwalających głosowi toczyć się…

Czytaj dalej…

Pokot

Nie widziałem „Klątwy”, więc się nie wypowiadam (zdaję sobie sprawę, że to dziś ekstrawagancka postawa), natomiast widziałem film „Pokot” w reżyserii Agnieszki Holland. Do kina szedłem, mówiąc prawdę, z duszą na ramieniu. Jakkolwiek nie ma we mnie zgody na polowania i na traktowanie zwierząt jak rzeczy (choć mięso, uczciwie mówiąc, jadam), to nie da się ukryć, że w powieści „Prowadź swój pług przez kości umarłych”, w zemście za los zwierząt zabija się LUDZI, a my,…

Czytaj dalej…

Premium WordPress Themes