Pociąg do książki
Porządkujemy z siostrą nasze rodzinne mieszkanie już ponad dwa lata, ale rytm pokrzyżowała nam pandemia, w mieszkaniu kłębił się nadmiar wszystkiego, a przede wszystkim – jest to praca wyczerpująca i fizycznie, i psychicznie. Ale niekiedy zdarza się coś kojącego. Jak z „Historią biblijną w obrazach”. A teraz znowu. Z czasów, jak mi się wydawało, wczesnoszkolnych, pamiętałem pewną książkę dla dzieci. Ponieważ mam ją teraz przed oczami, wiem, że nic się nie zgadza: ani rok, kiedy…